Wraz z niedawno zmarłym Wojtkiem Zawadzkim nadzwyczaj aktywnie działała twórczo
w Odddziele Karkonoskim Okręgu Dolnośląskiego Związku Polskich Artystów Fotografików.
Pogrzeb odbędzie się w sobotę 26 sierpnia 2017 o godz. 11:00
na Starym Cmentarzu przy ul. Sudeckiej w Jeleniej Górze
Ewa Andrzejewska, fotografka, urodzona w 1959 we Wrocławiu. Była absolwentką Wyższego Studium Fotografii ZPAF w Warszawie, Od 1996 roku należała do Związku Polskich Artystów Fotografików.
Wspólnie z Wojtkiem Zawadzkim, prowadziła Galerię Fotografii Korytarz w Jeleniej Górze. Przez wiele lat uczestniczyła w działalności Jeleniogórskiej Wszechnicy Fotograficznej. Aktywnie brała udział w pracach Karkonoskiego Oddziału Związku Polskich Artystów Fotografików. Od początku lat 90. organizatorka Biennale Fotografii Górskiej w Jeleniej Górze.
Jako jedna z nielicznych fotografujących artystów uprawiała wyłącznie fotografię wielkoformatową. Zajmowała się tradycyjnymi technikami fotograficznymi. Ewa Andrzejewska brała udział w najważniejszych wystawach polskiej fotografii w kraju i za granicą m. in. „Biennale Fotografii Polskiej”, „Wokół Dekady – fotografia polska 1990 – 2000”, „Kontakty” (we wszystkich edycjach od 1989 roku), „Festiwal polskiej fotografii w Bratysławie”, „Polska fotografia w XX wieku” (wystawa przygotowana z okazji jubileuszu 60-lecia ZPAF), „XX wiek w fotografii polskiej” z kolekcji Muzeum Sztuki w Łodzi w Galerii w Tokio w Japonii.
Była autorką wielu wystaw indywidualnych prezentowanych w galeriach fotografii w Polsce oraz za granicą m. in. w Danii, Gwatemali, Francji, Niemczech i Austrii. Jej fotografie znajdują się w zbiorach Muzeum Narodowego we Wrocławiu, Muzeum Sztuki w Łodzi, Muzeum Fotografii w Odensee (Dania), Galerii „Le Parvis” (Francja), Muzeum Sztuki Współczesnej w Hunfeld (Niemcy). W 2009 otrzymała odznakę „Zasłużony dla Kultury Polskiej".
W poniedziałek 21 sierpnia odeszła Ewa Andrzejewska.
Podobne słowa napisałem niespełna dwa miesiące temu o Wojtku Zawadzkim, mężu Ewy. Ból po stracie okazał się dla Niej nie do zniesienia...
Znaliśmy się od ponad 30 lat. Setki przegadanych godzin, wspólne niegdyś wyprawy, a nawet różnice zdań – wszystko to zbliżało i budowało etos przyjaźni. Po latach, mimo, że w oddaleniu, odczuwaliśmy, że przyjaźń trwa.
Ewy nie ma już wśród nas, ale wierzę, choć to ufność dziecięca, że jest już znowu razem z Wojtkiem. Gdziekolwiek by to nie było.
Piotr Komorowski
[...] Od samego początku swej twórczości była zwolenniczką "fotografii fotogenicznej", która w latach 80. rozwijała się w Polsce przede wszystkim jako "fotografia elementarna". W tym czasie interesowała się fotografią amerykańską (Edward Weston, Ansel Adams). Obok Wojciecha Zawadzkiego Ewa Andrzejewska jest czołową przedstawicielką tzw. Szkoły jeleniogórskiej, która od połowy lat 90. podjęła idee "fotografii czystej", kontynuując w koncepcji fotografii górskiej i pejzażowej założenia klasycznego modernizmu z lat 20. i 30. XX wieku. Jej twórczość odwołuje się do niektórych prac Andrzeja J. Lecha oraz teorii W. Zawadzkiego. Jej fotografowanie opiera się na wielu założeniach "fotografii elementarnej", czego efektem jest realizacja zdjęć stykowych (również sepiowane), co w końcu lat 90. nie było już jej tak bezwzględnym postulatem. Od końca lat 80. interesują ją proste motywy, traktowane w sposób ekspresyjny i symboliczny. W swej fotografii udaje się jej "dotknąć poezji", jak trafnie określił to Zawadzki. Zdjęcia Andrzejewskiej są pełne wyrazu - często mają charakter symboliczny, prawie religijno-mistyczny. Czasami wyrażają nostalgię i melancholię - zadumę nad utratą tego, co nieuchronnie przemija. W jej pracach, reprezentujących romantyczno-symboliczny piktorializm, istotną rolę odgrywają góry z ekspresyjnymi chmurami, przypominając zainteresowania pod tym względem międzywojennych polskich piktorialistów (Jana Bułhaka, Henryka Hermanowicza, Aleksandra Zakrzewskiego i wielu innych). Każdy podejmowany przez nią temat, w tym stara architektura i pejzaż miejski, posiada bardzo osobisty sposób ekspresji wyrażający się m. in. w braku sztafażu. […]
Krzysztof Jurecki, w marcu 2004 w nocie na Portalu Culture.pl
W sprawie udziału w pogrzebie ważne informacje przekazuje
Stowarzyszenie Jeleniogórska Strefa Fotografii