Finisaż wystawy „Ulotnie” i spotkanie z autorką Moniką Gawinowską
Wystawa studentów warszawskiej ASP pt. „Maciek” - w piwnicach galerii
Galeria Obserwacja, ul. Tarczyńska 3, Warszawa. Kurator: Waldemar Zdrojewski
Sobota 20 maja 2017, finisaż o godz. 20:00, wernisaż w godz. 21:00-23:00
W czasach gdy fotografia jest często upolityczniona, zunifikowana, amoralna, hiperrealistyczna, nowo dokumentalna, długo i krótko projektowa, konceptualna, kreowana, zmanipulowana a przede wszystkim służy konkretnym celom i została zawłaszczona przez koterie intelektualistów, lobbystów czy decydentów i zwyczajnie wyrwana z serc romantyków, pomyślałem, że warto pokazać prace Gawinowskiej.
„Nasza kultura opiera się na nadmiarze, nadprodukcji, w rezultacie czego nasze doświadczenie zmysłowe stopniowo coraz bardziej traci na wyrazistości. Warunki współczesnego życia - materialnej obfitości, namnożenia rzeczy - osłabiają naszą zdolność odczuwania. [...]
Dziś ważne jest uleczenie naszych zmysłów. Musimy się nauczyć więcej widzieć, słyszeć i odczuwać.”
(„O fotografii”, Susan Sontag)
To tak jakby cud się wydarzył i w piramidzie Cheopsa okryto sarkofag, w którym ożyła mumia;
tu - fotografia. Zdjecia Gawinowskiej to powrót do przeszłości ale i fotografia z siebie i dla siebie: znakomite ekspresyjne kadry, decydujący moment, ulotne chwile, czasem celowo odrealnione ale też realnie proste w przekazie. To najprawdziwsza fotografia - swoisty powrót do źródeł.
Fotografując zarówno aparatem cyfrowym jak analogowym, Gawinowska staje się łącznikiem pomiędzy dwoma światami: tym, który nami włada i tym, o którym marzymy. Dzięki magii światła, odkrywa rąbek samej siebie i pozwala nam wejść w magiczny świat. Niezaprzeczalny talent i konsekwencja są w przymierzu z wrażliwością; ta konfiguracja daje znakomite efekty a fakt, że Gawinowska jest fotografką-amatorką napawa nadzieją, że nie tylko wyżej wspomniane „wartości” są istotą współczesnej fotografii.
Waldemar Zdrojewski
W Noc Muzeów Galeria Obserwacja zaprasza na finisaż i spotkanie z autorką fotografii tworzących wystawę "Ulotnie" - Moniką Gawinowską, będzie okazja zobaczyć ciekawą osobistą realizację autorki i osobiste spotkanie. Dołącz do wydarzenia na Facebooku.
Wystawa „Maciek” jest projektem fotograficznym zrealizowanym przez studentów drugiego roku Wydziału Grafiki warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych. Zdjęcia powstały w roku akademickim 2016/17 jako obligatoryjne zadanie semestralne.
Tematem projektu jest portret, jednego, i tego samego bohatera. Jego idea oparta jest na fotograficznym dialogu, prowadzonym pomiędzy młodymi artystami. Każdy z fotografujących miał pozostawioną swobodę w doborze środków wyrazu, techniki oraz miejsca wykonania zdjęcia.
Mamy niepowtarzalną okazję prześledzić kilkadziesiąt oryginalnych realizacji fotograficznych. Wystawę będzie można obejrzeć 20 maja w Galerii Obserwacja. Dołącz do wydarzenia na Facebooku.
Fotografia dała nam nieograniczone możliwości postrzegania świata, to genialne medium potrafi oddać piękno i jednocześnie ukazać ponurą rzeczywistość. Każdy fotografujący chcąc dostrzec prawdę, musi najpierw nauczyć się odnajdywać ją w sobie, a także musi nauczyć się przekazywać ją innym, nawet jeśli jest ona trudna do zaakceptowania. Istota fotografii portretowej leży w autentyczności.
Podczas pracy fotograf powinien nałożyć na wykonywane zdjęcie osobisty filtr. Tym filtrem może być metafora, uczucie lub przestrzeń duchowa w której żyje i którą w sobie pielęgnuje. Taka fotografia wymaga czasu, podejmowania świadomych decyzji i przede wszystkim wyjątkowych predyspozycji i wrażliwości artysty. Fotografia portretowa jest trudną sztuką zgłębianie ludzkiej psychiki, oswajania modela z koniecznością odsłaniania jego natury w celu zwizualizowania prawdy o nim samym.
Jeden z najczęściej cytowanych teoretyków kultury Walter Benjamin opisywał wczesne fotografie w kategoriach aury. Zjawisko to wiązał między innymi z długim czasem naświetlania ówczesnych zdjęć. Mawiał, że owa aura, była tracona powoli w miarę wprowadzania nowych fotograficznych technologii. Nasuwa się zdanie wypowiedziane przez Augusta Sandera na początku XX wieku – dzisiejsza fotografia stara się być piękną, wykreowaną, wystylizowaną i akceptowalną. Parafrazując jego myśli należy wnioskować, że obecnie, w dobie fotografii cyfrowej owa aura jest już zupełnie nieobecna.
Zastanówmy się więc razem, czy jesteśmy w stanie odnaleźć współczesnych fotografów tworzących w duchu „benjaminowskiej aury“.
Może znajdziemy właśnie takie fotografię na wystawie „Maciek“ na którą serdecznie zapraszam
Opiekun merytoryczny dr. hab. Krzysztof Jabłonowski