ZPAF Gallery, ul. św. Tomasza 24, Kraków
Wernisaż w piątek 24 lipca o godz. 20:00, ekspozycja do 23 sierpnia 2015
Galerię prowadzi: Aleksander Włodyka
Naszą świętą górą Lakotów jest góra Harney w Południowej Dakocie, ale każdy ma swoją «świętą górę»”.
Nicolas Black Elk
NIEWIDZIALNE MAPY #2
W swoich rozważaniach nad miejscem i jego tożsamością, Yi-Fu Tuan przytacza pytanie, jakie przyszło na myśl dwóm fizykom, Nelsonowi Bohrowi i Wernerowi Heisenbergowi, kiedy zwiedzali zamek Kronenberg w Danii. „Czy to nie dziwne, jak zmienia się ten zamek, kiedy człowiek wyobrazi sobie, że tutaj żył Hamlet? Ściany i mury przemawiają nagle innym językiem. Dziedziniec staje się całym światem, ciemny kąt przypomina ciemne zakamarki ludzkiej duszy i słyszymy Hamletowe «Być albo nie być»”. Znajomość naszych domów, naszych mieszkań należy do rodzaju intymnych. Nasze kraje, nie tylko ze względu na ich obszar, poznajemy ogólnie. Wieloletni mieszkaniec jakiegoś miasta może je znać dobrze ale jego znajomość jest z innej kategorii niż taksówkarza poruszającego się po nim. Geograf zna miejsca konceptualnie. Widać z tego, że jest kilka rodzajów znajomości miejsc. Ten sam człowiek może znać miejsce zarówno intymnie, jak i konceptualnie. Może artykułować pojęcia, ale może mieć równocześnie trudności z wyrażeniem tego, co wie dzięki zmysłom dotyku, smaku, węchu, słuchu, a nawet wzroku. Bez względu na to, jak postrzegamy przestrzeń i jak jej doświadczamy, ona nas określa, ale jednocześnie to my wpisujemy się w nią poprzez doświadczenie.
O tym wzajemnym przenikaniu się człowieka i przestrzeni opowiadam, posługując się metaforą map i tworzę je, bazując na obrazach, dźwiękach przestrzeni, zapisach rozmów, wspomnieniach, historii.
W ten sposób Niewidzialne Mapy stają się narracją o miejscu i czasie. Są interpretacjami pojedynczych, zwyczajnych miejsc, jakich dziesiątki mijamy bezwiednie każdego dnia, nie zaś ich ogólnymi planami, do których przyzwyczaiły nas współczesne narzędzia nawigacji. Sieć dróg sprowadzam stopniowo do detalu. Zapisuję drobne drgnienia życia, co czyni te miejsca mniej obojętnymi. Tak anonimowe punkty na mapie zmieniają się w przestrzenie znaczące, a oferowane spektrum synestezyjnych, wielozmysłowych, wielowymiarowych i wieloczasowych potencjalnych bodźców uruchamia możliwość nawiązywania relacji z miejscem. Rzeczy elementarne stają się metaforą. Tworzenie map traktuję więc raczej jak tworzenie, nadawanie sensu, próbując uchwycić znaczenia, jakie rodzą się na przecięciu (naszych) dróg.
Wystawa, której obiektem jest krótka, około trzystu-metrowa ulica Mamo w miasteczku Hilo na Hawajach zawiera około tysiąca fragmentarycznych zdjęć oraz notatek, wycinków z gazet, wysypanych na stół, niczym puzzli w Życiu, Instrukcji obsługi, Geroges’a Perec’a, gdzie historię można zacząć w dowolnym momencie.
Jednocześnie jest ona próbą konstruowania sztuki będącej niejako modelem intelektualnym i emocjonalnym, w której obiekt nie jest celem kontemplacji lecz ma wywołać, czy też uruchomić proces zachodzący w podczas budowania relacji człowieka z miejscem.
Andrzej Kramarz
W jego twórczości nieustannie powraca temat pamięci i więzi człowieka z miejscem. W powstającym obecnie multimedialnym cyklu Invisible Maps, artysta łączy dziesiątki fotografii, efemeryczne dźwięki audio, zapisy rozmów i wspomnień, archiwów oraz wideo. Zainteresowanie pamięcią Kramarz pogłębia w swojej artystycznej praktyce badawczej i kuratorskiej.
Ukończył Instytut Twórczej Fotografii w Opawie (Czechy) oraz Akademię Sztuk Pięknych w Krakowie. Był współtwórcą Fundacji Imago Mundi, w latach 2006-2008 członkiem Rady Programowej oraz współorganizatorem festiwalu Miesiąc Fotografii w Krakowie. Jest kuratorem wystaw, edytorem książek fotograficznych, wykładowcą University of Hawaii i Hawaii Community College (USA). W 2009 roku był stypendystą Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Wystawia w kraju i za granicą.
Strona galerii - dołącz do wydarzenia na Facebooku