Galeria Parter, Rektorat Uniwersytetu Szczecińskiego, Al. Papieża Jana Pawła II 22a
Ekspozycja trwa do 30 listopada 2019
Chiny, nazywane Państwem Środka oraz Tybet - Kraj na Dachu Świata, fascynowały nas zawsze.
W 2005 roku odbyliśmy pierwsza wyprawę do Chin. Zauroczeni tym krajem, wróciliśmy do niego w 2006 roku, poszerzając trasę wyprawy o Tybet. Wędrowaliśmy od Pekinu i Badaling, przez północny wschód, Środkowe prowincje oraz piękne rolnicze południe, południowy zachód, aż do Makau i Hongkongu.
Chiny to obecnie kraj rozwijający się bardzo dynamicznie. Tu rzeczy niemożliwe staja się możliwe. Olimpiada 2008 roku w Chinach spowodowała budowę gigantycznych obiektów sportowych, autostrad, infrastruktury turystycznej. Pociąga to za sobą wyburzanie całych fragmentów starej zabudowy. Znikają stare dzielnice - hutongi, na ich miejscu powstały olbrzymie „sypialnie” dla ludności masowo napływającej do miast. Dokonujące się w Chinach niezwykłe przemiany ostatnich lat, w innych częściach świata trwałyby najmniej wiek. Tybet, znajdujący się obecnie pod administracja chińska, odwiedziliśmy tuż przed uruchomieniem cudu techniki XXI wieku – pierwszej linii kolejowej z Pekinu do Lhasy. Powstanie tego połączenia – niestety – zmieni oblicze Tybetu. Miliony turystów, chińskich i z całego świata, dotrą do Lhasy, do niedawna bardzo izolowanej od świata współczesnego. Po tym niezwykłym kraju przejechaliśmy około 1.500 kilometrów, trochę na południe, trochę na północ od Lhasy – stolicy Tybetu. Byliśmy na wysokościach 5.013 i 5.190 metrów n.p.m. Udało się nam dotrzeć do miejsc, gdzie nie zawitało wielu podróżników. Obie wyprawy prowadził Liu Zhongchun, mistrz Pekińskiego Stowarzyszenia Qigong, profesor slawistyki oraz współtwórca stylu „Lecący Żuraw”, opartego na starochińskich ćwiczeniach uzdrawiających. Dzięki niemu wyprawy te miały klimat pozwalający inaczej spojrzeć na ten ogromny fascynujący kraj.
Z wypraw przywiozłem bogaty materiał fotograficzny który pozwolił na stworzenie wystaw fotograficznych „Chiny – tradycja i kultura” oraz „Tybet. Kraj na Dachu Świata”
Premiera pierwszej wystawy odbyła się 6 grudnia 2006 roku w Muzeum Pomorza Środkowego w Słupsku. Następnie wystawa odwiedziła Zamek Książ w Wałbrzychu, Muzeum Ziemi Lubuskiej w Zielonej Górze, Autorską Galerię Fotografii „Portret Świata” w Koszalinie, Bibliotekę Naukową w Warszawie i Centrum Kultury Zamek w Połczynie Zdroju. Obecna edycja wystawy to 20 zdjęć poświęconych tylko Tybetowi.
Wybór mój jest subiektywny. Kierowałem się chęcią utrwalenia tego, czego już wkrótce nie będzie można zobaczyć czyli Tybetu bez „dobrodziejstw” cywilizacji, jeszcze nierozdeptanego przez tłumy turystów i zasiedlanego przez Chińczyków.
Edward Grzegorz Funke
Uchwycić to, co nieuchwytne, opisać to, co wymyka się słowom…
Trudnego zadania podjęli się autorzy niniejszej ekspozycji, a owoc ich starań jest niecodzienny. Rzadko zdarzają się prezentacje, w których dobór zdjęć i tekstów jest tak konsekwentnie podporządkowany celowi nadrzędnemu – i w których występuje tak znakomity synergizm we współdziałaniu słowa z obrazem. Słowo bez obrazu byłoby tu martwe, a obrazy bez komentarza byłyby w znacznej części trudne do zrozumienia.
Narracja autorów prowokuje nas do konstatacji zjawisk metamorfozy i przemijania: idzie nowe, przemija stare. Nowe idzie zawiłymi ścieżkami, a relikty najstarszej bodaj kultury świata bezpowrotnie odchodzą w przeszłość.
Przekaz intelektualny jest niewątpliwie dominantą tej wystawy. Nie byłby on tak czytelny bez świetnego doboru fotografii i bez znakomitego opracowania tekstowego.
Walor edukacyjny ekspozycji jest oczywisty i komentarza w tym miejscu nie wymaga.
Ciekawa jest tu natomiast sfera artystyczna wydarzenia – E.G. Funke nie tylko po raz kolejny udowadnia, jak znakomitym jest obserwatorem i fotografikiem. Pokazuje on również dobitnie rolę, jaką może pełnić współczesna fotografia artystyczna, jak cennie potrafi ona przemawiać skromnym, pozbawionym sztucznych udziwnień językiem.
Erazm W. Felcyn (ZPAF)
Więcej fotografii, informacji o autorze i jefo działalności - na jego stronie internetowej