Galeria Obok ZPAF, Plac Zamkowy 8, Warszawa
Wernisaż w sobotę 15 lipca o godz. 17:00, ekspozycja do 25 sierpnia 2017
Kurator galerii: Anna Wolska
Michał Jóźko IDENTITY
the fact of being who, or what a person, or thing is [Oxford Dictionary - dostęp 11.07.2017]
Dzień taki szczęśliwy.
Mgła opadła wcześnie, pracowałem w ogrodzie.
Kolibry przystawały nad kwiatem kaprifolium.
Nie było na ziemi rzeczy którą chciałbym mieć.
Nie znałem nikogo, komu warto byłby zazdrościć.
Co przydarzyło się złego zapomniałem.
Nie wstydziłem się myśleć, że byłem, kim jestem.
Nie czułem w ciele żadnego bólu.
Prostując się widziałem niebieskie morze i żagle.
Czesław Milosz „Dar”
„Fotografia odmiennie, niż pamięć nie utrwala znaczenia”
Susan Sontag
Jak, z perspektywy obserwatora, określić, opisać w sposób obiektywny, nadać znacznie obrazom, które jak wynika z tytułu wystawy i z definicji wyżej wymienionego słowa, pozbawione są znaczeń i domagają się nadania owego znaczenia, pozornie nie mają sensu, nie pasują jedne do drugich?
Gdzie przebiega wspólny mianownik? Jakiego klucza należy użyć, aby zbliżyć się do idei autora?
Wystawa ta z pewnością kryje w sobie wiele różnych wątków. Główny - idąc za tytułem - odnosi się do tego, co nas identyfikuje, co sprawia, że możemy określić i nazwać siebie oraz otaczające nas rzeczy takimi, jakie są (lub nam się wydają).
W innym kontekście należy odczytywać te zdjęcia, które odnoszą się do zagadnienia identyfikacji jako czynników mających wpływ na naszą osobowość, na to kim jesteśmy, za kogo się uważamy, a przede wszystkim jak jesteśmy postrzegani. Gdzie przebiega granica pomiędzy tym, co zewnętrzne, a tym co zostało zinternalizowane i wpisane w matrycę widzialnego. Tym, co daje się opisać za pomocą wzoru matematycznego, lub umieścić we współrzędnych otaczającego świata z uwzględnieniem miejsca, okoliczności lub czasu jako jedynej, głównej determinanty danego wydarzenia. Granica ta oddziela nie tylko to, co fizyczne, ale również stanowi barierę emocjonalną i mentalną, stanowiąc przestrzeń doświadczania i poznania, która wymyka się z jednoznacznego opisu, niczym ciecz przybierająca kształt naczynia w którym się ona znajduje, będąc źródłem bogatego życia sama w sobie lub stanowiąc rzut otaczającej rzeczywistości.
Analizując poszczególne obrazy, wystawa ta stanowi bardzo subiektywny, ale zarazem uniwersalny i symboliczny, fotograficzny zapis przedstawionych zdarzeń, miejsc i przedmiotów. Zdjęcia wydają się być pozbawione narracji, zawieszone poza czasem i przestrzenią, stanowią jedynie trop w zasobach pamięci narratora. Autor nie starał się przedstawić rzeczywistości w sposób idealny, ona jest tylko dla niego pretekstem do snucia wewnętrznych wspomnień, nieostrych i niejasnych.
Autorowi przyświeca idea, że „najważniejszym jest ukazanie tego co przed i za obrazem”, a widzialność i czytelność fotografii stanowi dla niego linię gra-niczną, na której dopiero w oczach odbiorców, za ich pozwoleniem, jego obraz nabiera indywidualnego, jedynego i niepowtarzalnego znaczenia.
Kurator Anna Wolska
Michał Jóźko (1976), absolwent AFA we Wrocławiu, dyplom w pracowni Natalii L. L. w 2004 roku