Galeria Nowa, Łódzki Dom Kultury, ul. Traugutta 18, Łódź
Wernisaż w piątek 13 maja o godz. 18:00, ekspozycja do 4 czerwca 2016
Wystawa czynna od wtorku do soboty w godz. 14–18
Wyposażony w średnioformatowy, analogowy aparat Wojtek Moskwa przemierzył już tysiące kilometrów. Nie potrafił jednak nazwać tematu swoich fotografii, a decyzję, kiedy nacisnąć spust, podejmował intuicyjnie.
Po wyprawie do Nepalu w 2012 roku zaczął zgłębiać zjawisko kremacji obecne w obu największych religiach tamtego regionu i doszedł do pojęcia sansary, a tym samym – znalazł sedno swych wędrówek.
„Sansara – w hinduizmie i buddyzmie termin dosłownie oznacza nieustanne wędrowanie, czyli kołowrót narodzin i śmierci, cykl reinkarnacji, któremu od niezmierzonego okresu podlegają wszystkie żywe istoty włącznie z istotami boskimi (dewy). Po każdym kolejnym wcieleniu następne jest wybierane w zależności od nagromadzonej karmy. Według hinduistów dusza przechodzi przez coraz wyższe postacie od przedmiotu, przez postać rośliny, zwierzęcia, człowieka (i jeszcze parę wyższych). Hinduiści dążą do zakończenia sansary i zjednoczenia się na zawsze z Bogiem (Brahmanem). W buddyzmie wyzwolenie z sansary następuje dzięki kroczeniu szlachetną ośmioraką ścieżką, która prowadzi do nirwany.
Sansarę, w przeciwieństwie do nirwany, cechuje występowanie cierpienia.”
[źródło: Wikipedia]
Na wystawę składają się kwadratowe fotografie w formatach od 20 do 90 cm. Zdjęciom towarzyszą osobiste teksty, które autor pisał ponad rok po wyprawie. Zawarł w nich historie towarzyszące ich powstawaniu oraz myśli i autobiograficzne wspomnienia pojawiające się podczas przygotowywania zdjęć do wystawy.
„…Prace Wojtka Moskwy są dla mnie bardzo ciekawym zjawiskiem udowodnienia ciągłej i nieprzerwanej wartości klasycznej fotografii czarno-białej. Atrakcyjny i egzotyczny temat jak Nepal, widzialny na tysiącach „turystycznych” kolorowych zdjęć, na jego fotografiach nabiera szczególnej szlachetności.
Zdjęcia są przemyślane, świetnie skomponowane, różnorodne i stanowią zwartą całość. Zachęcają do podróży, nie tylko do tego kraju, ale w szerszym symbolicznym znaczeniu, bowiem zawierają w sobie element pewnego niedopowiedzenia i tajemnicy. Zmienność planów, perspektywy ujęć, gradacja szarości, wszystko to składa się na pogłębione odczuwanie tych niezwykłych krajobrazów i sytuacji.
Warto przy takiej fotografii zatrzymać się i zadumać nad siłą fotograficznego zapisu wykonanego z pasją i pełnym, świadomym zaangażowaniem autora…”
Marek Grygiel
Wojtek Moskwa. Urodził się w Ełku w roku 1976, mieszka w Warszawie.
Od 2005 roku wędruje ze średnioformatowym analogowym aparatem. Zdobył między innymi drugą nagrodę w konkursie Pilzener Urquell International Photography Awards w 2008 roku, organizowanym w USA. Był jednym z finalistów międzynarodowego konkursu Grand Prix Fotofestiwal, a jego prace zaprezentowane były podczas festiwalu w Łodzi w maju 2015 roku.
Do najważniejszych wystaw zalicza udział w pokonkursowej wystawie IPA Best of Show prezentowanej w nowojorskim Splashlight Studio – (kurator W. M. Hunt / Hasted Hunt NYC). Jest autorem wyjątkowego wydarzenia, jednodniowej wystawy pt. Sansara Nepal, która odbyła się 20 stycznia 2013 w Reducie Banku Polskiego Warszawie.