Studenci Wydziału Malarstwa i Rzeźby Akademii Sztuk Pięknych im. Eugeniusza Gepperta
pod kierunkiem Małgorzaty Kazimierczak. Kurator wystawy: Wiesława Wilczyńska-Koper
Galeria Pod Plafonem Dolnośląskiej Biblioteki Publicznej, Rynek 58, Wrocław
Wernisaż w czwartek 8 listopada o godz. 17:30, ekspozycja do 20 listopada 2018
Prezentacja prac studentów z pracowni Intermediów i Fotografii Wydziału Malarstwa i Rzeźby Akademii Sztuk Pięknych im. Eugeniusza Gepperta we Wrocławiu pod kierunkiem Małgorzaty Kazimierczak.
Tematem wystawy jest autoportret, jednak jest on nietypowy, kreacyjny, społeczny, to projekt szczególny, realizowany od 2011 roku z kolejnymi pokoleniami młodych twórców, jako koncepcja niezwykle istotna, gdyż wymagająca autorefleksji na temat własny i funkcjonowania społecznego.
Jest to temat-pytanie, które każdy artysta często sobie zadaje. To projekt mówiący najwięcej o samych autorach i ich świecie. Zobaczymy 30 wybranych prac z kilku lat działalności pracowni. Dobór ich jest nieprzypadkowy, bo odnosi się do miejsca ekspozycji i wynikającego stąd kontekstu funkcjonowania we wspólnej przestrzeni z realizacją artystki Anny Szpakowskiej-Kujawskiej. W ten sposób koncepcje młodych twórców wejdą w dialog z ideą nestorki sztuki.
W wystawie biorą udział:
Kacper Atłasik, Dawid Bartoń, Anna M. Blada, Dorota Borecka, Matylda Buszta, Barbara Całkowska, Agata Czacharsa, Marcin Forysewicz, Karolina Groń, Monika Gruszecka, Karolina Hyży, Faustyna Jałosińska, Magdalena Kanawka, Marlena Maczuga, Iwona Ogrodzka, Izabela Opiełka, Julia Sikorska, Marek Świątek, Małgorzata Trzyna, Kamila Weissbek, Joanna Wróbel, Klaudia Wydra, Nikola Zych, Barbara Żłobińska, Agata Żychlińska.
Wybrane komentarze uczestniczek wystawy - autoportret kreacyjny / wewnętrzny / społeczny:
• Izabela Opiełka: „Moje portrety, to wizerunki bazujące na emocjach, dynamice, zniekształceniu
i ciągłej zmianie” – emocje często ukrywane, ale niewątpliwie, są one istotnymi aspektami ludzkiej natury.
• Dorota Borecka: „Opowiadam o naszych zewnętrznych i wewnętrznych obliczach […] często pytam samą siebie o prawdziwość naszych wizerunków”
• Anna M. Blada identyfikuje się z wypowiedzią Z. Herberta: „Chciałbym opisać najprostsze wzruszenie […] ale nie tak jak to robią inni, sięgając po promienie deszczu albo słońca, chciałbym opisać światło, które we mnie się rodzi.”