Zestawione fotografie Wacława Górskiego i Andrzeja Skowrońskiego
Mała Galeria Fotografii Okręgu Kujawsko-Pomorskiego ZPAF, ul. Różana 1, Toruń
Wernisaż w środę 24 października o godz. 18:00, ekspozycja do 17 listopada 2018
Wystawa czynna od środy do piątku 12:00 – 18:00 oraz w soboty 12:00 – 16:00
Miasta nieustannie się zmieniają. Gdyby tak się nie działo, być może nadal mieszkalibyśmy w gotyckich czy też barokowych kamienicach, bez wody bieżącej i kanalizacji, elektryczności i sieci gazowej.
Nawet, gdy kubatury budynków pozostają te same, przeobrażeniom ulegają elewacje frontowe, podział pomieszczeń i traktów wewnątrz. Najbardziej oczywiste wydają się pokoleniowe zmiany wystroju wnętrz.
Nie dla wszystkich dostępne są obrazy trwania podwórek kamienic w niemal niezmienionej formie. Osłonięte przed oczyma osób niepożądanych żyją znacznie wolniejszym rytmem trwania i przemijania dzieł ludzkich rąk, zatroskanych przyszłością. Szczególnym rytmem żyły one w Polsce II połowy XX wieku. Stare Miasto w Toruniu było jednym z takich miejsc, które żyły taką siłą przetrwania. Właścicieli prywatnych po 1945 roku często nie stać było na remonty bieżące, w kamienicach skomunalizowanych wszystko było wspólne i każdy starał się, tak jak mógł, mieszkać w przyzwoitych warunkach. Stawały się inspiracją dla wielu fotografów, którzy szukali miejskich klimatów widzianych i odczuwanych inaczej, niż na przebarwionych pocztówkach.
Odrębną grupę zafascynowanych niepowtarzalną atmosferą nadwiślańskiego grodu stanowili toruńscy konserwatorzy zabytków, muzealnicy i historycy. Większość z nich fotografowała amatorsko, profesjonalne zdjęcia zamawiali w pracowni fotografii dokumentalnej Instytutu Zabytkoznawstwa i Konserwatorstwa UMK w Toruniu. W latach 1972 – 2000 jej starszym wykładowcą i kierownikiem był Wacław Górski, jednocześnie opiekun koła naukowego Instytutu w latach 1974/2000. Wacław Górski odbywał ze studentami z koła szereg wypraw badawczych, a zarazem fotograficznych, po znanych tylko wtajemniczonym zakamarkach staromiejskich, których efektem była wystawa fotografii „Toruń - miasto nieznane” eksponowana w grudniu 1978 roku w toruńskim BWA. Była to jedna z najkrótszych ekspozycji w dziejach fotografii toruńskiej. Ówczesne władze „zaproponowały” dyrektorowi BWA jej zamkniecie po trzech godzinach od otwarcia. Ale prezentowane na niej fotografie ocalały w archiwum Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, skąd w 2017 roku wypożyczył je Andrzej Skowroński, również fotograf pracowni fotografii dokumentalnej IZK UMK. Jest on autorem projektu ukazującego trwanie i przemiany staromiejskich podwórek Torunia na przełomie XX i XXI wieku, a zarazem współautorem wystawy.
Andrzej, dysponując analogowymi fotografiami Wacława, które są już wielokrotnie przywoływaną ikonografią Torunia, odwiedził z aparatem cyfrowym te same podwórka, utrwalone przez starszego kolegę wlatach 70. Ta wystawa, należąca niewątpliwie do coraz popularniejszego nurtu archeologii fotografii, zdefiniowanego przez Jerzego Lewczyńskiego, zawiera w sobie wiele warstw znaczeniowych.
Pierwszą i dla większości odczytywaną warstwą jest zapis historii miasta utrwalonej w murach i na murach, budowanych od średniowiecza. Druga warstwa to klimat poetyckiej tajemnicy przemijania utrwalonej w formach niegdyś podyktowanych potrzebami dnia codziennego, z biegiem czasu już nie tak łatwo wytłumaczalnych praktycznie, stworzonych nie tylko przez człowieka, ale i bezlitosny czas – złuszczone tynki, rozwarstwiające się cegły, zatarte napisy, warstwy farb nakładanych jedna na drugą… Jakieś przybudówki, szopki, sterta próchniejących gałęzi… Można te same podwórka zobaczyć na czarno-białych zdjęciach Andrzeja Skowrońskiego, co więcej autor starał się wykonywać je z podobnego punktu ustawienia aparatu Wacława Górskiego. Trzecia warstwa to nie łatwo szyfrowana, niemniej widoczna pozostaje na ścianach galerii tajemnica różnicy między profesjonalną fotografią analogową Wacława Górskiego i profesjonalną fotografią cyfrową Andrzeja Skowrońskiego.
Na wystawie znalazły się oryginalne powiększenia Wacława Górskiego z 1978 roku, oczyszczone jedynie powierzchniowo, a obok nich wydruki cyfrowe Andrzeja Skowrońskiego. To signum temporis, podobnie jak pozytywne i mniej pozytywne zmiany wyglądu podwórek, z których niekiedy bezpowrotnie znikają zabytkowe detale i elementy. Cztery dekady 1978–2018 w życiu miasta, o historii sięgającej roku 1233, to nie tak wiele. Zaryzykować można by nawet twierdzenie, że raz na sto lat swego trwania architektura Torunia ulega zasadniczej metamorfozie. W 1945 roku miasto nie uległo zniszczeniu, zaniedbania i zaniechania w okresie PRL nie pozostawiły na niej aż tak widocznego śladu. Nowoczesna architektura, która coraz śmielej wkracza w obręb Starego Miasta, budzi mieszane uczucia. Należy jednak pamiętać, że imponujące
XIX-wieczne kamienice często kryją w sobie tajemnicę kilku gotyckich kamienic a gotycki Toruń stawał się już barokowym Toruniem. Każde pokolenie jego mieszkańców pragnie pozostawić po sobie trwały ślad obecności. Często jednak myślę, że aby dorównać gotyckiej katedrze Janów, współcześni musieliby zbudować coś rozmiarów i znaczenia wieży Eiffla!
Stanisław Jasiński, we wrześniu 2018
Autorzy wystawy i Marek Czarnecki podczas wernisażu - fot. Jacek Kutyba
Andrzej R. Skowroński
Urodzony i mieszkający w Toruniu od 1949 roku. Fotografią zajmuje się od 12-go roku życia.
Z czasem pasja przerodziła się w pracę zawodową. Dyplom czeladniczy w 1970 r., mistrzowski w 1976 r. W latach 60. i 70. członek Toruńskiego Towarzystwa Fotograficznego. Pracował w pracowni fotografii dokumentalnej (1976-2016) Instytutu Zabytkoznawstwa i Konserwatorstwa - UMK w Toruniu. Dokonania fotograficzne to – dokumentacje prac konserwatorskich, fotografie do katalogów, albumy o Toruniu, współpraca z Muzeum Okręgowym w Toruniu. Jest współautorem dokumentacji fotograficznej zespołu starego miasta Torunia (1997) i Zamku Krzyżackiego w Malborku (1997) do wpisania na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Pracował w zespole historyków sztuki wykonując fotografie do książki „Dzieje sztuki Torunia”. Członek Związku Polskich Artystów Fotografików.
Wacław Górski
Urodził się 28 września 1935 roku w Poznaniu. Od 1946 r. mieszka w Toruniu, gdzie jego ojciec, wybitny historyk Karol Górski (1903–1978) był profesorem Wydziału Historii UMK, którego był współtwórcą. Jego syn ukończył historię już na Wydziale Humanistycznym UMK w Toruniu. Należał do studenckiej toruńskiej grupy fotograficznej OKO, założonej w 1961 roku. W latach 1956/1960 pracował w pracowni fotografii dokumentalnej Towarzystwa Naukowego w Toruniu. W latach 1960/1972 kierownik pracowni fotografii dokumentalnej Pracowni Konserwacji Zabytków w Warszawie. W latach 1972/2000 kierownik i starszy wykładowca pracowni fotografii dokumentalnej Instytutu Zabytkoznawstwa i Konserwatorstwa UMK w Toruniu oraz v-ce dyrektor ds. studenckich od 1994 do 2000 roku. Opiekun Koła Naukowego Fotografii dokumentalnej IZK UMK w latach 1974/2000. Współautor z A. Skowrońskim dokumentacji fotograficznej miasta Torunia i Zamku Krzyżackiego w Malborku do wpisania na listę światowego dziedzictwa UNESCO w 1997 roku.
Warto zobaczyć na Facebooku oryginalnie zarejestrowaną
rozmowę Marka Czarneckiego z autorami wystawy.