MiTo - art café books, ul. Waryńskiego 28 (Metro Politechnika), Warszawa
Wernisaż we wtorek 25 października o godz. 19:00, ekspozycja do 27 listopada 2016
Czesław Czapliński wspomina:
Poznałem go w roku 1986 kiedy reżyserował „Zemstę" dla Teatru Starego w Krakowie, która była grana w oryginalnym wnętrzu Kolegium Nowodworskiego, gdzie jego żona Krystyna Zachwatowicz odpowiadała za scenografię. Zdjęcia i wywiad przywiozłem do Nowego Jorku. Zrobiły sensację. Odwiedzałem go potem wielokrotnie przez 30 lat na planach filmowych. Kiedy w 1995 byłem na planie filmu „Wielki Tydzień" zrobiłem zdjęcie, na którym filtrem sprawdzał zachmurzenie a z tyłu biały tynk i czerwone cegły starego domu na Pradze przypominały polską flagę. To zdjęcie wpadło mu w oko i uparł się, aby znalazło się na okładce książki o jego filmach. Chyba najbardziej osobiste zdjęcia zrobiłem mu w dworku Głuchy koło Warszawy, w którym urodził się Cyprian Norwid a dziś mieszka jego córka Karolina. Niedawno myślałem, że może uda mi się spotkać go w Los Angeles na początku przyszłego roku jeśli jego nowy film „Powidoki" przejdzie do finału Oscarów 2017.
Aż tu nagle 9 października br. pojawiła się informacja: „Andrzej Wajda nie żyje”. Brzmiała zupełnie nierealnie. Przeczytałem obszerny nekrolog w jednym z najbardziej wpływowych dzienników na świecie „The New York Times”, który zwykle jest powściągliwy, a w tym przypadku pisał, że odszedł wybitny twórca kina, który czerpiąc z polskiej historii zbudował sobie pozycję jednego z największych reżyserów świata, obok Bergmana, Felliniego i Kurosawy. Zaabsorbowany polskością i oddany na wskroś polskim tematom - jak romantyczne upodobanie dla spraw z góry przegranych - wypełniał swoje filmy ikonografią, od której nie było dla niego ucieczki. „Z radością zamieniłbym tych parę symboli narodowych - szable, białego konia, czerwone maki, jarzębinę - na kilka symboli erotycznych z podręcznika Freuda - powiedział kiedyś. - Ale ja się nie wychowałem na podręczniku Freuda! ”. Wajda wyreżyserował 40 filmów, za które w 1996 roku został odznaczony nagrodą Japońskiej Akademii Filmowej za swój wkład w dorobek kinematografii, zaś w 2000 roku otrzymał honorowego Oscara za całokształt twórczości. Dorobek życia Wajdy nagrodzono również na festiwalach filmowych w Wenecji w 1998 roku i w Berlinie w 2006 roku.
Czesław Czapliński - artysta fotograf, dziennikarz i autor filmów dokumentalnych, urodzony w 1953 roku w Łodzi. Od roku 1979 mieszka w Nowym Jorku i Warszawie. Członek ZPAF od 1989 roku.
Autor 40 albumów i książek. W ciągu 40 lat kariery fotografował najbardziej znane osobistości ze świata biznesu, kultury, polityki, sportu. Jego zdjęcia publikowane były m. in. w: „The New York Times”, „TIME”, „Vanity Fair”, „The Washington Post”, „Newsweek”, „Twój Styl”, „Viva”, „Rzeczpospolita”, „Polityka”,, ”Wprost”, „FOTO”. Oprócz fotografii od wielu lat uprawia dziennikarstwo, jest autorem kilkuset artykułów i reportaży publikowanych w Ameryce i Polsce.
Miał ponad 100 wystaw fotograficznych m. in. : Zachęta Narodowa Galeria Sztuki w Warszawie (1989, 1991), Muzeum Sztuki w Łodzi (1992), Muzeum Narodowe w Warszawie (1995, 2002, 2007), Muzeum Mazowieckie w Płocku (2002, 2006, 2008, 2010, 2011, 2015, 2016), Biblioteka Narodowa w Warszawie (2000, 2001, 2005), Muzeum Łazienki Królewskie w Warszawie (2006, 2010, 2011, 2012, 2013, 2014, 2015, 2016), Museum im Schafstall Neuenstadt (2009, 2013), Muzeum Miasta Gdyni (2009, 2012), a także w Nowym Jorku (1981, 2002, 2003, 2010, 2012), Chicago (1998), Nicei (2000), Moskwie (1997), Londynie (2003), Monachium (2010), Brukseli (2011), Lizbonie (2013), Wilnie (2014).
Pomysłodawca i organizator międzynarodowego konkursu fotograficznego „Łazienki Królewskie - Cztery pory roku” (obecnie już IV edycja) oraz organizator spotkań z wybitnymi twórcami, „Artyści w Łazienkach”.
Jego prace znajdują się w zbiorach Library of Congress w Waszyngtonie, New York Public Library, Muzeum Narodowym w Warszawie i Wrocławiu, Muzeum Sztuki w Łodzi, Bibliotece Narodowej w Warszawie i wielu kolekcjach prywatnych na całym świecie.
Więcej na stronie autorskiej